Nie należymy raczej do tych osób, które potrafią przykleić swoje tyłki do leżaków na cały dzień. W takich lokalizacjach wolimy raczej wskoczyć na skuter, sprawdzając po kolei wszystkie miejsca, w których nas jeszcze nie było. Phu quoc doskonale nadaje się do tego celu – jest duży (ale nie za duży), ma drogi (ale nie wszystkie […]
Czytaj więcej »Wietnam
Jak zwykle okazuje sie, ze najtrudniej jest zacząć. Publikacja kolejnych wpisów w takich okolicznościach przyrody jest niezłym wyzwaniem, zwłaszcza kiedy mózg przestawiony jest w tryb nicnierobienia. Ale do rzeczy. Ten wyjazd z założenia ma być trochę inny od poprzednich – trzy kraje, trzy duże miasta oraz trzy wyspy z dużym naciskiem na te ostatnie. Wietnam […]
Czytaj więcej »-Niezły Saigon tutaj masz… Wygląda na to że z biegiem lat to niezwykle poręczne określenie ogólnego rozpieprzu straciło na trafności. Dzisiejszemu Saigonowi daleko do ‚nieładu’. Wyjątek stanowić może jedynie China Town ale stwierdzenie że ‚masz niezłe China Town w Saigonie’ nie brzmi już tak pięknie, niestety… Dzisiejszy Saigon, a właściwie Ho Chi Minh City*, to […]
Czytaj więcej »Wiemy już gdzie bywają i czym zajmują się w tym rejonie turyści. Czas na zbadanie miejsc, do których, mamy nadzieję nie docierają. Plan na trasę był dosyć prosty – jedziemy kilkanaście kilometrów lokalną drogą do Cai Be, tam wskakujemy na mniej lokalną trasę do Vinh Long. Następnie lokalnymi drogami do Tra Vinh, gdzie po przejechaniu […]
Czytaj więcej »Były miasta, miasteczka, radzieckie kolonie i plaże. Nadeszła pora na odrobinę wietnamskiej dziczy, która wg wielu źródeł od lat pozostaje niezmieniona, cały czas żyje własnym tempem i ma ponoć niepowtarzalny charakter. Konkretnie: pora odwiedzić deltę Mekongu. Olbrzymi teren, pokryty siecią mniejszych rzek i kanałów, będący miejscem akcji „Czasu Apokalipsy” Coppoli, gdzie spodziewamy się zaznać mniej […]
Czytaj więcej »Z Hoi An wyruszyliśmy sleeping busem bezpośrednio do Mui Ne gdzie planujemy złapać nieco oddechu po intensywnych eskapadach i cały jeden dzień (!) przeznaczyć na chillout na plaży, o której piszą w przewodniku że jest jedną z najlepszych w Wietnamie. Mui Ne ma przywitać nas szerokim, 20 km pasem białej piaszczystej plaży, na której naładowalibyśmy […]
Czytaj więcej »Transfer do Hoi An. Trafia nam się ładny żółty autokar, ładny jednak tylko z zewnątrz. Przed nami 5,5h jednej z najgorszych podróży do tej pory Wietnamie (pociąg miał przynajmniej wentylatory, a brudne szmaty w oknach nie smagały nas po twarzach). Autobus jest strasznie usyfiony w środku, część foteli samoczynnie rozkłada się do pozycji połleżącej, a […]
Czytaj więcej »Przed opuszczeniem Hue mieliśmy jeszcze dwie sprawy do załatwienia. Pojechać do DMZ (Demilitarized Zone – Strefa zdemilitaryzowana) i znaleźć w końcu jedzenie, które spełni nasze wysokie wymagania smakowe, których wciąż nie możemy w Wietnamie zaspokoić. Do DMZ wybraliśmy się samochodem z kierowcą (innych nie można wypożyczyć w Wietnamie). Strefa Zdemilitaryzowana wbrew swojej nazwie była jednym […]
Czytaj więcej »Hue. Dawne miasto cesarskie, wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Mnogość ciekawych miejsc ma nam dostarczyć atrakcji na kolejne dwa dni. Po należnym nam, sporym odpoczynku w hotelu (Than Thien – Friendly Hotel, z bardzo friendly obsługą) wyruszamy w miasto. Rozpoczynamy od wielkiej cytadeli cesarza, otoczonej murami o łącznej długości ponad 10 km. Zaplanowany spacer […]
Czytaj więcej »Ok.18:00 opuszczamy hotel w Hanoi i ruszamy na południe do starej stolicy Wietnamu – miasta Hue, po drodze z przystankiem na jaskinię Phong Nha.Kupilismy tak zwany ‚open ticket’, który pozwala na przebycie trasy z Hanoi do Ho Chi Minh z możliwością zatrzymania się w kilku miejscach po drodze. Linia autobusowa jest tak pomyślana aby przypadkiem […]
Czytaj więcej »Biegając po Hanoi w deszczu z jednej agencji turystycznej do drugiej musimy zdecydować się na jedną z ofert zorganizowanych wyjazdów do Ha Long – malowniczej zatoki, będącej na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Wybieramy opcję trzygwiazdkowej łodzi w wariancie – 2 days/1night. Cenowo gdzies ze środka – 60usd za osobę – za kurs, transport z Hanoi, […]
Czytaj więcej »Na 20:00 zarezerwowaliśmy sobie 1h na kulturę wysokich lotów i wybraliśmy się do sławnego Teatru Kukiełek na Wodzie. Teatr czy też prezentowana w nim forma wyrazu ma wieloletnią tradycję (1000lat) o czym chwalą się w każdym przewodniku. Wśród pozycji repertuaru żelazną jest przypowieść o powstaniu Wietnamu zrodzonego z miłości króla smoka i wróżki. Ten 1000 […]
Czytaj więcej »